Virginia Giuffre stated that Prince Andrew felt entitled to have sex with her, as she recounted the abuse she suffered from Epstein, Maxwell, and the king's brother.

Virginia Giuffre stated that Prince Andrew felt entitled to have sex with her, as she recounted the abuse she suffered from Epstein, Maxwell, and the king's brother.

Nadal pamiętam swój pierwszy raz, gdy stąpałam po idealnie utrzymanych terenach Mar-a-Lago. Był wczesny ranek – zmiana mojego taty zaczynała się o 7 rano, a ja pojechałam z nim. Powietrze było już gęste i wilgotne, a dwadzieścia akrów starannie utrzymanych trawników i ogrodów klubu zdawało się świecić.

Mój tata był odpowiedzialny za konserwację klimatyzacji w pokojach kurortu oraz pięciu kortów tenisowych klasy mistrzowskiej, więc dobrze znał to miejsce. Szybko mi je oprowadził, zanim przedstawił mnie kierownikowi ds. zatrudnienia, który zaoferował mi pracę. Tego pierwszego dnia wręczono mi uniform – białą koszulkę polo z emblematem Mar-a-Lago, krótką białą spódniczkę – oraz plakietkę z napisem JENNA wielkimi literami. (Mimo że moje prawdziwe imię to Virginia, wszyscy w domu mówili na mnie Jenna).

Kilka dni później mój tata powiedział, że chce przedstawić mnie samemu panu Trumpowi. Nie byli dokładnie przyjaciółmi, ale mój tata był pracowity, a Trump to doceniał – widziałam zdjęcia, na których razem się ściskają. Pewnego dnia ojciec zabrał mnie do biura Trumpa. „To moja córka” – powiedział tata, a w jego głosie brzmiała duma. Trump nie mógł być milszy, mówiąc mi, jak wspaniale jest mnie tam mieć. „Lubisz dzieci?” – zapytał. „Zajmujesz się czasem dziećmi?” Wspomniał, że ma kilka domów w pobliżu kurortu, które użycza przyjaciołom. Wkrótce zarabiałam dodatkowe pieniądze, opiekując się kilka nocy w tygodniu dziećmi z bogatych rodzin.

Ale to moja regularna praca dała mi pierwszy prawdziwy wgląd w lepszą przyszłość. Spa, podobnie jak sam kurort, było wystawne, z luksusowymi wykończeniami i lśniącymi, nieskazitelnymi dekoracjami. Były tam ogromne złote wanny, godne boga. Uderzyło mnie, jak spokojni i zadowoleni wydawali się wszyscy w środku. Moje zadania – parzenie herbaty, sprzątanie łazienek, uzupełnianie ręczników – trzymały mnie tuż przy masażowych pokojach, ale widziałam, jak zrelaksowani wyglądali klienci, gdy wychodzili. Zaczęłam sobie wyobrażać, że przy odpowiednim szkoleniu pewnego dnia mogłabym zarabiać na życie, pomagając ludziom zmniejszyć ich stres. Może, pomyślałam, ich uzdrowienie mogłoby pomóc uleczyć także mnie.

Potem, kilka tygodni przed moimi 17. urodzinami, w upalny dzień, szłam w kierunku spa Mar-a-Lago do pracy, gdy samochód zwolnił za mną. W środku była brytyjska celebrytka o nazwisku Ghislaine Maxwell i jej kierowca, Juan Alessi, którego zawsze nazywała „John”. Alessi zeznał później pod przysięgą, że gdy Maxwell mnie zobaczyła – z moimi długimi blond włosami, szczupłą sylwetką i tym, co opisał jako mój wyraźnie „młody” wygląd – rozkazała z tylnego siedzenia: „Stój, John, stój!”.

Alessi usłuchał, a ja dowiedziałam się później, że Maxwell wysiadła i poszła za mną. W tamtym czasie nie miałam pojęcia, że drapieżnik się zbliża.

Wyobraźcie sobie dziewczynę w chrupkiej białej uniformie siedzącą za marmurowym recepcjonistką. Jest szczupła, o piegowatej, dziecięcej twarzy, a jej długie blond włosy są odsunięte do tyłu. Tego gorącego popołudnia spa jest w większości puste, więc dziewczyna przy recepcji czyta biblioteczną książkę o anatomii. Ma nadzieję, że studiowanie jej da jej coś, czego brakuje jej od zbyt dawna: poczucie celu. Jakby to było, zastanawia się, być naprawdę dobrą w czymś?

Spojrzałam znad książki i zobaczyłam uderzającą kobietę z krótkimi ciemnymi włosami, pewnie idącą w moim kierunku.

„Dzień dobry” – powiedziała kobieta ciepło. Wyglądała na koło czterdziestki, a jej brytyjski akcent przypomniał mi Mary Poppins. Nie umiałabym nazwać projektantów, których nosiła, ale byłam pewna, że jej torebka kosztowała więcej niż ciężarówka mojego taty. Wyciągnęła swoją idealnie manicured dłoń, żeby się przywitać. „Ghislaine Maxwell” – powiedziała, wymawiając swoje imię „Giilen”. Wskazałam na moją plakietkę. „Jestem Jenna” – odpowiedziałam, uśmiechając się tak, jak mnie nauczono. Jej wzpad padł na moją książkę, która była pełna karteczek samoprzylepnych. „Jesteś zainteresowana masażem?” – zapytała. „Jak wspaniale!”

Pamiętając o swoich obowiązkach, zaoferowałam tej urzekającej kobiecie napój, a ona wybrała gorącą herbatę. Poszłam po nią i wróciłam z parującą filiżanką. Myślałam, że to koniec naszej interakcji, ale ona ciągle mówiła. Maxwell wspomniała, że zna bogatego mężczyznę – długoletniego członka Mar-a-Lago, jak powiedziała – który szuka masażystki do podróży z nim. „Przyjdź go poznać” – nalegała. „Przyjdź dziś po pracy”.

Nawet teraz, ponad 20 lat później, wciąż pamiętam ekscytację, którą czułam. Zgodnie z poleceniem, zapisałam jej numer telefonu i adres jej bogatego przyjaciela: 358 El Brillo Way. „Do zobaczenia później, mam nadzieję” – powiedziała Maxwell, machając prawą dłonią z lekkim skrętem nadgarstka, zanim zniknęła.

Kilka godzin później mój tata zawiózł mnie na El Brillo Way. Podróż trwała pięć minut, a my niewiele rozmawialiśmy. Mój ojciec nigdy nie potrzebował wyjaśnienia o znaczeniu zarabiania pieniędzy.

Kiedy przyjechaliśmy, stanęliśmy przed rozległą, piętrową willą z sześcioma sypialniami. W wielu telewizyjnych dokumentach ten dom jest pokazywany pomalowany na gustowny biały kolor, tak jak lata później. Ale latem 2000 roku dom, pod który podjechaliśmy, był jaskraworóżowy, w kolorze Pepto-Bismolu.

Wyskoczyłam z samochodu, zanim mój tata zdążył wyłączyć silnik, podeszłam do dużych drewnianych drzwi wejściowych i zadzwoniłam. Maxwell otworzyła i wyszła na zewnątrz. „Dziękuję bardzo, że ją pan przywiózł” – powiedziała do mojego taty, cała w uśmiechach, choć z perspektywy czasu wydawała się chętna, żeby odjechał.

„Jeffrey nie mógł się doczekać, żeby cię poznać” – powiedziała, idąc po schodach. „Chodź”.

Idąc za nią, starałam się nie gapić na ściany, które były pokryte zdjęciami i obrazami nagich kobiet. Może tak ozdabiali swoje domy bogaci ludzie z wyrafinowanym gustem?

Kiedy dotarliśmy na piętro, Maxwell skręciła w prawo i zaprowadziła mnie do sypialni. Obeszliśmy łóżko królewskie i weszliśmy do przyległego pokoju z leżanką do masażu. Nagi mężczyzna leżał na niej twarzą w dół, z głową opartą na złożonych ramionach. Gdy usłyszał, że wchodzimy, uniósł lekko głowę, żeby na mnie spojrzeć. Pamiętam jego krzaczaste brwi i głębokie zmarszczki na twarzy, gdy się uśmiechał.

„Powiedz cześć panu Jeffreyowi Epsteinowi” – poinstruowała Maxwell. Ale zanim zdążyłam, on powiedział: „Możesz mówić mi po prostu Jeffrey”. Miał 47 lat – prawie trzy razy tyle, co ja.

Stojąc twarzą w twarz z gołym tyłkiem Epsteina, spojrzałam na Maxwell po wskazówki. Nigdy wcześniej nie miałam masażu, nie mówiąc już o robieniu go. Mimo to pomyślałam: „Czy nie powinien być pod prześcieradłem?” Obojętny wyraz twarzy Maxwell sugerował, że nagość jest normalna. „Uspokój się” – powiedziałam sobie. „Nie zepsuj tej okazji”.

Palm Beach było tylko 16 mil od mojego rodzinnego miasta, Loxahatchee, ale różnica ekonomiczna sprawiała, że wydawało się o wiele dalej. Musiałam nauczyć się, jak robią rzeczy bogaci ludzie. Poza tym, nawet jeśli mężczyzna na leżance był nagi, nie byłam z nim sama. Obecność kobiety sprawiała, że czułam się swobodniej.

Zaczęła lekcję. Kiedy robię masaż, powiedziała, powinnam zawsze trzymać jedną dłoń na skórze klienta, żeby go nie zaskoczyć. „Ciągłość i płynność są kluczowe” – wyjaśniła. Zaczęliśmy od jego pięt i łuków stóp, potem przesuwaliśmy się w górę ciała. Kiedy dotarliśmy do jego pośladków, próbowałam przejść obok nich do dolnej części pleców. Ale Maxwell położyła swoje dłonie na moich i poprowadziła je na jego tyłek. „Ważne jest, żeby nie pomijać żadnej części ciała” – powiedziała. „Jeśli będziesz omijać, krew nie będzie płynąć prawidłowo”.

Epstein zadał mi pytania. „Masz rodzeństwo?” Powiedziałam, że mam dwóch braci. „Gdzie chodzisz do szkoły średniej?” Powiedziałam mu, że rzuciłam szkołę po dziewiątej klasie, ale mam tylko 16 lat. „Bierzesz antykoncepcję?” – zapytał Epstein. Czy to było dziwne pytanie na rozmowę o pracę? Wyjaśnił, że to tylko jego sposób na poznanie mnie, ponieważ wkrótce mogłabym z nim podróżować. Przyznałam, że biorę pigułki.

„Radzisz sobie świetnie” – powiedziała Maxwell, gdy moje dłonie poruszały się w rytm z jej.

Wtedy Epstein powiedział: „Opowiedz mi o swoim pierwszym razie”. Zawahałam się. Kto słyszał o pracodawcy pytającym o utratę dziewictwa? Ale chciałam tej pracy, więc wzięłam głęboki oddech i opowiedziałam trochę o moim trudnym dzieciństwie. Wspomniałam ogólnikowo, że byłam molestowana przez przyjaciela rodziny i uciekłam, spędzając czas na ulicy. Epstein nie cofnął się; zamiast tego, zbagatelizował to, drażniąc się ze mnie, że jestem „niegrzeczną dziewczynką”.

„Wcale nie” – powiedziałam defensywnie. „Jestem grzeczną dziewczynką. Po prostu zawsze kończyłam w niewłaściwych miejscach”.

Epstein uniósł głowę i uśmiechnął się do mnie szyderczo. „W porządku” – powiedział. „Lubię niegrzeczne dziewczyny”.

Potem przewrócił się na plecy, a ja byłam zszokowana, widząc, że ma erekcję. Bez myślenia, uniosłam obie ręce, jakbym chciała powiedzieć: „Stop”. Ale kiedy spojrzałam na Maxwell, była niewzruszona. Ignorując jego podniecenie, położyła dłonie na jego klatce piersiowej i zaczęła ugniatać. „Tak” – powiedziała, zachowując się, jakby nic się nie działo. „Chcesz odpychać krew od serca”.

Epstein mrugnął do niej i przesunął dłoń do krocza. „Nie masz nic przeciwko, prawda?” – zapytał, gdy zaczął się dotykać.

Wtedy coś we mnie pękło. Jak inaczej mogę wytłumaczyć, dlaczego moje wspomnienia o tym, co się wydarzyło później, są fragmentaryczne? Maxwell zdejmująca ubrania z figlarnym wyrazem twarzy, jej za mną rozpinająca moją spódniczkę i ściągająca moją koszulkę polo przez głowę, Epstein i Maxwell śmiejący się z mojej bielizny z małymi serduszkami. „Jak urocze – wciąż nosi majteczki małej dziewczynki” – powiedział Epstein. Chwycił wibrator i wcisnął go między moje uda, podczas gdy Maxwell kazała mi uszczypnąć brodawki Epsteina, gdy ona pocierała swoje piersi i moje.

Znana pustka zalała mnie. Ile razy komuś ufałam, tylko po to, żeby zostać zranioną i upokorzoną? Czułam, jak mój umysł się wyłącza. Moje ciało nie mogło uciec z pokoju, ale mój umysł nie mógł znieść pozostania, więc postawił mnie na autopilocie: uległą i skupioną na przetrwaniu.

Wiele młodych kobiet, w tym ja, było krytykowanych za powrót do świata Epsteina, nawet po poznaniu, czego chce. Jak możesz narzekać na nadużycia, pytają niektórzy, skoro mogłaś trzymać się z dala? Ale ten pogląd ignoruje to, co wiele z nas przeszło przed spotkaniem Epsteina i jak był biegły w celowaniu w dziewczyny, których przeszłe rany czyniły je podatnymi. Kilka z nas było molestowanych lub gwałconych jako dzieci; wiele było biednych lub nawet bezdomnych. Byłyśmy dziewczynami, którymi nikt się nie interesował, a Epstein udawał, że się interesuje. Mistrz manipulacji, rzucał to, co wydawało się liną ratunkową dla tonących dziewczyn. Jeśli chciały być tancerkami, oferował lekcje. Jeśli marzyły o aktorstwie, obiecywał role. A potem robił im najgorsze.

Około dwa tygodnie po tym, jak ich poznałam, Epstein podniósł stawkę. Byłam na górze, sprzątając po kolejnym „masażu”, gdy wezwał mnie do swojego biura. „Może rzucisz pracę w Mar-a-Lago” – powiedział – „i będziesz dla mnie pracować na pełen etat?” Chciał ułatwić sprawy. „Chodź dla mnie pracować” – powiedział, ale miał kilka warunków. Jako jego pracownica musiałabym być dostępna, gdy tylko mnie potrzebował, w dzień i w nocy. Nalegał również, żebym wyprowadziła się z przyczepy moich rodziców, tłumacząc, że moje przychodzenie i odchodzenie o różnych porach mogłoby wzbudzić ich podejrzenia. Wręczył mi plik gotówki – około 2500 dolarów – i kazał mi użyć jej do wynajęcia mieszkania.

Nigdy wcześniej nie