"I was branded a public enemy": the US Senate's clash with the top rock stars of the 1980s.

"I was branded a public enemy": the US Senate's clash with the top rock stars of the 1980s.

Do maja 1985 roku album Prince'a "Purple Rain" sprzedał się w Stanach Zjednoczonych w 11 milionach egzemplarzy. Jedną z nabywczyń była 11-letnia Karenna Gore. Gdy jej matka, Tipper Gore, usłyszała piąty utwór z płyty, "Darling Nikki", była zszokowana wulgarnymi tekstami: "Znałem dziewczynę o imieniu Nikki / chyba mogę powiedzieć, że była seksualną maniaczką / Spotkałem ją w holu hotelu / masturbowała się z magazynem".

"Nie wierzyłam własnym uszom" – wspominała Tipper Gore. "Wulgarne teksty zawstydziły nas obie. Najpierw byłam oszołomiona, a potem wściekła!"

Choć denerwowanie się rodziców muzycznymi gustami dzieci nie było niczym nowym, Tipper nie była zwykłą matką z Tennessee – była żoną senatora Ala Gore'a, wschodzącego polityka Partii Demokratycznej. Zdeterminowana do działania, Tipper skontaktowała się z Susan Baker, żoną Jamesa Bakera, sekretarza skarbu za Ronalda Reagana, przekraczając podział na demokratów i republikanów. Wraz z dwiema innymi kobietami założyły Centrum Zasobów Muzyki dla Rodziców (PMRC). Ponieważ wszystkie cztery miały mężów z silnymi powiązaniami rządowymi, amerykańskie media ochrzciły grupę mianem "waszyngtońskich żon".

PMRC zorganizowało przesłuchanie w Senacie USA we wrześniu 1985 roku, mając na celu zwiększenie kontroli rodzicielskiej nad nagraną muzyką. Jeszcze przed rozpoczęciem przesłuchań PMRC zyskało znaczną dynamikę. Finansowanie pochodziło od wokalisty Beach Boys Mike'a Love'a oraz Josepha Coorsa, właściciela piwa Coors, obaj byli aktywnymi zwolennikami Reagana, a komitet otrzymał szerokie relacje medialne, zyskując poparcie takich postaci jak Jerry Falwell, teleewangelista i współzałożyciel Moral Majority.

Kampania pojawiła się w sprzyjającym czasie. Podczas gdy Wielka Brytania borykała się z "video nasties", nacisk Ronalda Reagana na "wartości rodzinne" w USA wzmocnił religijną prawicę. Wraz z rosnącą popularnością MTV, muzycy spotykali się z rosnącą krytyką ze strony organizacji chrześcijańskich.

"Początkowo nie zwracałem większej uwagi na PMRC" – powiedział Blackie Lawless, lider zespołu Wasp, jednej z grup będących celem. "Potem to miało ogromny wpływ i zaczęło żyć własnym życiem".

W USA zdarzały się już wcześniej moralne paniki związane z muzyką. W połowie lat 50. segregacjoniści potępiali Elvisa Presleya za tworzenie "muzyki dżungli", a uwaga Johna Lennona z 1966 roku, że "The Beatles są popularniejsi niż Jezus", doprowadziła do palenia płyt Beatlesów na stosach. Jednak nigdy wcześniej nie było skoordynowanych rządowych działań mających na celu cenzurowanie muzyki. Gdy rozpoczęły się przesłuchania w Senacie, stało się jasne, że cenzura jest teraz na stole.

Na potrzeby przesłuchań PMRC skompilowało listę 15 współczesnych utworów, nazwaną "Brudną Piętnastką", które uznano za niestosowne ze względu na tematy takie jak seks, przemoc, nawiązania do narkotyków lub alkoholu, tematy okultystyczne i wulgaryzmy. Prince był związany z trzema utworami jako artysta, autor lub producent. Na liście znalazły się także Mary Jane Girls, Madonna i Cyndi Lauper, wymienione za swoje subtelnie prokobiece piosenki o seksualności. Zespoły heavy metalowe, wówczas najlepiej sprzedający się gatunek w USA, zdominowały listę. Weterani, tacy jak AC/DC, Black Sabbath i Mötley Crüe, którzy wcześniej stawiali czoła atakom grup ewangelickich, znaleźli się na niej wraz z nowszymi wykonawcami jak Def Leppard, Judas Priest, Twisted Sister i Wasp. Nagle ci artyści usłyszeli, jak politycy i fundamentaliści religijni wzywają do zakazu ich muzyki i wideoklipów w radiu i MTV.

"Śledziłem to wszystko w wiadomościach, więc nie byłem całkowicie zaskoczony" – powiedział wokalista Judas Priest, Rob Halford – "chociaż nazwanie mnie 'wrogiem ludu' było przesadą".

Podczas przesłuchań w Senacie PMRC wezwało Stowarzyszenie Przemysłu Nagraniowego Ameryki (RIAA) do stworzenia systemu oceniania muzyki podobnego do tego używanego dla filmów. Ich cele obejmowały umieszczanie naklejek ostrzegawczych na okładkach albumów, ukrywanie przez sklepy płytowe albumów z wulgarnymi okładkami, naciskanie na stacje telewizyjne, aby unikały emisji wulgarnych wideoklipów, oraz, co bardziej niepokojące, ponowne rozważenie kontraktów muzyków, którzy zachowywali się w sposób brutalny lub seksualny podczas koncertów.

Alice Cooper zauważył, że naklejki Parental Advisory prawdopodobnie miały odwrotny efekt, czyniąc te albumy bardziej atrakcyjnymi dla młodych ludzi.

Kampania PMRC spotkała się z krytyką nie tylko ze strony muzyków z ich "Brudnej Piętnastki", ale także doświadczonych artystów, takich jak Frank Zappa i Alice Cooper, którzy wcześniej w swojej karierze również mieli do czynienia z kontrowersjami. Widzieli oni wysiłki PMRC jako przykrywkę dla zwiększenia cenzury.

Cooper nie był obcy bitwom z cenzurą, szczególnie w Wielkiej Brytanii. W 1972 roku piosenka jego zespołu "School's Out" dotarła na pierwsze miejsce, wywołując wezwania do jej zakazu. Wspomina, że wysłał kwiaty konserwatywnej aktywistce Mary Whitehouse i cygara walijskiemu deputowanemu Partii Pracy Leo Abse'owi, bawiąc się ich oburzeniem.

Dwanaście lat później kampania PMRC wydała się Cooperowi poważniejsza i bardziej złowroga, będąca przykładem nadużycia władzy przez rząd. Twierdził, że wysyłała ona przekaz, że dzieci nie są w stanie poradzić sobie z pewnymi treściami, nalegając, że takie dyskusje powinny odbywać się między rodzicami a ich dziećmi, a nie z rządem.

Gdy rozpoczęły się przesłuchania w Senacie, Frank Zappa udał się do Waszyngtonu, dołączając do Johna Denvera i Dee Snidera z Twisted Sister. Wszyscy trzej zeznawali przeciwko cenzurze muzyki. Zappa, ubrany formalnie, stał się pamiętną postacią, gdy debatował z PMRC, nazywając ich propozycję słabo przemyślaną i naruszającą wolności obywatelskie.

John Denver wskazał, jak jego piosenka "Rocky Mountain High" została błędnie odebrana jako promująca narkotyki, podczas gdy w rzeczywistości chodziło w niej o docenianie natury. Dee Snider wyjaśnił, że piosenka jego zespołu "Under the Blade" została źle zrozumiana – odnosiła się do operacji, a nie sadyzmu i masochizmu, jak twierdziła Tipper Gore.

Chociaż Rob Halford z Judas Priest nie był obecny na przesłuchaniach, później stwierdził, że PMRC również błędnie odczytało jego teksty. Twierdzili, że "Eat Me Alive" przedstawia wymuszony seks oralny, ale Halford wyjaśnił, że chodziło o konsensualny gejowski S&M. W tamtym czasie milczał, publicznie nie ujawniając się aż do 1998 roku.

Piosenka Wasp na liście, "Animal (Fuck Like a Beast)", według Lawlessa, była po prostu bezpośrednią celebracją namiętnego seksu – nie subtelną, ale też nie obsceniczną. Wspomina: "Początkowo planowałem uczestniczyć w przesłuchaniach w Senacie i zeznawać, ale EMI, nasza wytwórnia płytowa, poprosiła nas, żebyśmy nie szli. Nie uważali, że to mądre. Frank, John i Dee wszyscy dobrze wypadli w imieniu artystów, chociaż niewiele to zmieniło".

Chociaż trio przemawiało elokwentnie, amerykańskie wytwórnie płytowe uległy jeszcze przed zakończeniem przesłuchań: RIAA zgodziło się umieszczać naklejki Parental Advisory na albumach z "kontrowersyjną" treścią. Doprowadziło to do tego, że niektórzy detaliści, w tym Walmart – wówczas największy sprzedawca płyt w USA – odmówili sprzedaży albumów z naklejkami. Halford zauważa: "W tamtym czasie twarda prawica wywierała presję na Walmart, nie pozostawiając im wyboru. Wyobrażam sobie, że sprzedaż każdej wytwórni na tym ucierpiała".

Lawless twierdzi, że przesłuchania w Senacie PMRC zagrażały nie tylko jego karierze, ale i życiu. "Była w USA część społeczeństwa, która wierzyła: 'Świat byłby lepszy bez tych ludzi', i zaczęliśmy otrzymywać groźby śmierci. Dwukrotnie do mnie strzelano – na szczęście nie podczas koncertu, chociaż raz, gdy grałem, ktoś rzucił ciężkim szklanym słoikiem, który uderzył mnie w głowę i rozciął mi skórę głowy".

Muzycy odpowiedzieli na PMRC poprzez swoją muzykę: "Parental Guidance" Judas Priest i "Freedom" Alice Coopera krytykowały organizację, podczas gdy na albumie Wasp "Live... In the Raw" Lawless dedykuje piosenkę "Harder, Faster" waszyngtońskim żonom, krzycząc: "Mogą mnie possać, possać, zjeść na surowo!"

Przesłuchania w Senacie poszerzyły debatę na temat cenzury w USA i wywołały pozwy sądowe przeciwko "obraźliwym" muzykom. San Franciscoński zespół punkowy Dead Kennedys stanął przed sądem nie za swoją muzykę, ale z powodu wkładki z grafiką H.R. Gigera "Penis Landscape" wewnątrz ich albumu "Frankenchrist" z 1985 roku. Rodzic, oburzony tym, że ich nastoletnia córka kupiła album, pozwał zespół. 7 marca 1990 roku wokalista Dead Kennedys Jello Biafra debatował z Tipper Gore w programie Oprah Winfrey, twierdząc, że jej obrona jako "liberalnej demokratki" była sprzeczna z jej poparciem dla PMRC, które dodało energii chrześcijańskiej prawicy.

Zarówno Cooper, jak i Lawless sugerują, że motywacją Tipper do założenia PMRC było zbudowanie poparcia dla kampanii jej męża o nominację demokratów na prezydenta w 1987 roku. Al Gore ostatecznie przegrał wyścig, ale później został wiceprezydentem Billa Clintona, zanim kontrowersyjnie przegrał z George'em Bushem w wyborach w 2000 roku. Lawless stwierdza: "Tak jak McCarthy użył czerwonej paniki do zdobycia władzy, tak była to próba zbudowania bazy politycznej poprzez twierdzenie, że muzycy wprowadzają perwersje seksualne i okultyzm do sypialni dzieci".

Rap wkrótce zastąpił rocka jako najpopularniejszą muzykę młodzieżową w USA, a teksty gangsta rapu wzbudzały jeszcze większe oburzenie. W 1989 roku NWA i 2 Live Crew wywołały poważne kontrowersje – NWA za teksty gloryfikujące strzelanie do oficerów LAPD, a 2 Live Crew za wulgarne treści seksualne na ich albumie "As Nasty As They Wanna Be". Po tym, jak federalny sędzia orzekł, że album jest obsceniczny – co było pierwszym takim przypadkiem w historii nagrań muzycznych w USA – stany pasa biblijnego ścigały sklepy sprzedające album i organizujące ich koncerty. Sąd Apelacyjny USA później uchylił wyrok o obsceniczności, ale do tego czasu kontrowersje pomogły obu grupom sprzedać miliony albumów, chociaż liczne bitwy prawne ostatecznie je rozbiły.

"Uważałem to wszystko za protekcjonalne i głupie" – mówi Cooper. "A naklejanie naklejek Parental Advisory na albumy na pewno przyniosło odwrotny skutek, ponieważ sprawiły, że te albumy stały się tymi, które dzieci chciały kupić".

Chociaż PMRC oficjalnie rozwiązało się w połowie lat 90., jego dziedzictwo żyje w naklejkach Parental Advisory wciąż używanych na wielu amerykańskich albumach. W erze internetu, gdzie prawie wszystko, niezależnie od tego, jak obraźliwe, jest tylko jednym kliknięciem, wysiłki komitetu mające na celu cenzurowanie popularnej muzyki wydają się teraz przestarzałe. Jednak ich krucjata odbija się echem dziś w próbach cenzurowania komików, takich jak Jimmy Kimmel, za jego uwagi na temat zamachu na konserwatywnego aktywistę Charlie Kirka.

"Żyjemy w niebezpiecznych czasach na całym świecie" – mówi Halford. "Żyłem wystarczająco długo, by zobaczyć, jak historia się powtarza".

Album Alice Coopera The Revenge of Alice Cooper jest już dostępny od earMUSIC.

Często zadawane pytania
Oczywiście Oto lista często zadawanych pytań na temat przesłuchań w Senacie USA w latach 80., które dotyczyły muzyki rockowej, ujęta w naturalnym, konwersacyjnym tonie.

Początkujący – Pytania ogólne

1. O co chodziło w nazywaniu mnie wrogiem publicznym?
To sformułowanie oddaje, jak czuło się wielu rockowych i metalowych muzyków w latach 80., po tym, gdy stali się celem Senatu USA i grupy o nazwie Centrum Zasobów Muzyki dla Rodziców (PMRC). Zostali oskarżeni o umieszczanie szkodliwych treści w swoich tekstach, co, ich zdaniem, niesłusznie uczyniło z nich złoczyńców.

2. Kto brał udział w tym starciu?
Po jednej stronie było PMRC, założone przez Waszyngtońskie Żony. Po drugiej stronie byli znani muzycy, tacy jak Dee Snider, Frank Zappa i John Denver, którzy zeznawali przed komisją senacką.

3. Czym było PMRC i czego chciało?
PMRC było komitetem utworzonym przez rodziców zaniepokojonych wyraźnymi treściami w popularnej muzyce. Nie chcieli zakazywać muzyki, ale naciskali na dobrowolny system ocen, podobny do tego dla filmów, lub naklejki ostrzegawcze na albumach.

4. Jakie piosenki budziły ich skargi?
Wskazywali na piosenki o tematyce seksualnej, odniesieniach do okultyzmu i ogólnym buncie.

5. Jaki był wynik przesłuchań?
Przesłuchania nie zaowocowały żadnymi ustawami, ale doprowadziły do